Posts tagged with "Nasari"



Luty 2022 · 01.02.2022
Szamanka patrzyła uważnie na koleżankę, wcześniej wyraźnie zainteresowaną leżącym na stole odręcznym zapisie. - Widzę, że zainteresowała cię nasza notatka o roślinności z Ponurych Bagien- powiedziała ze śmiechem Nasari, podchodząc do Etrii. - P-Ponurych bagien?- w pytaniu uzdrowicielki wyraźnie dało się wyczuć jej zdziwienie, lekko przyćmione nieśmiałością. - Tak, tamtejsze okazy przydają się do niektórych eliksirów. Zwykle jednak stanowią jedynie bazę pod inne...
Styczeń 2022 · 15.01.2022
Szamanka kiwnęła głową, po czym rozejrzała się dookoła. - Jeśli jednak już chcemy coś majstrować przy tym krysztale- dodała z niepokojem- chyba jednak lepiej by było, gdybyśmy nieco oddalili się od jaskini przejścia. Nasari nie chciała sprowadzać zagrożenia na pozostałe wilki z watahy. Poza tym mogliby przeszkadzać magom w pracy, a tego raczej nie potrzebowali. Merlin z resztą też tego nie chciał, bo kiwnął głową na znak, że się zgadza. Odwrócił na chwilę wzrok,...
Grudzień 2021 · 18.12.2021
Lodowate powietrze wręcz przeszywało płuca Nasari, która akurat dotarła do lokacji zwanej wodospadami życia. Choć mróz był potężny, nawet zbyt potężny jak na początek zimy, samej wilczycy zdawało się to jednak nie przeszkadzać. Właśnie tego dnia o tej porze odezwała się jej dusza marzycielki i myślicielki. Już z samego rana zamiast od razu wstać i zająć się pracą spędziła jeszcze długie chwile leżąc w swoim cieplutkim posłaniu i rozmyślając o otaczającym ją...
Listopad 2021 · 10.11.2021
Zaczęła się jesień. Ochłodziło się znacznie, a słońce coraz rzadziej ozdabiało swymi ciepłymi promieniami tereny krainy Burz. Wówczas jedynymi rzeczami, które dodawały odrobinę koloru temu monotonnemu światowi były kolorowe liście, szeleszczące wesoło na wietrze. I tak też wyglądał ten dzień. Dla wszystkich istot był to dzień, jak co dzień. Wszystkich, z wyjątkiem Nasari. To właśnie na ten dzień przypadała rocznica śmierci najważniejszej wilczycy w całym jej...
Wrzesień 2021 · 02.10.2021
- Nasari, no szybciej!- wołała Leilani, raz po raz przybiegając do swojej matki i oddalając się. Obie wadery właśnie szły na dziką plażę przy klifach Thora. Nasari tego dnia miała praktycznie wolne od obowiązków. Tylko z rana musiała patrolować niewielkie tereny watahy, lecz nie wydarzyło się tam nic niespodziewanego. Teraz chciała miło spędzić czas z Leilą i innymi członkami watahy. - Aniołku, spokojnie. Mamy przecież cały dzień wolny- odparła ze śmiechem Nasari....
Sierpień 2021 · 12.09.2021
Nasari, będąc w bibliotece, uważnie poszukiwała pewnej książki. Korzystała z niej już wcześniej i zawsze była w tym samym miejscu. Tym razem jednak było inaczej. - Mam cię!- pomyślała zadowolona, widząc swoją zgubę. Niestety, wyciągając książkę z półki, inne książki i papiery poleciały za nią. Rozległy się dwa głośne huki i trzy bardziej przytłumione. Wilczyca nawet nie zdążyła tego zauważyć, bo nagle jeden z papierów zwiniętych w rulon rąbnął ją...
Lipiec 2021 · 30.07.2021
Nie ma chyba nic lepszego niż odpoczynek w miejscu pełnym pięknych widoków. Jednym z takich właśnie idealnych miejsc są Klify Thora. Wysokie skały umiejscowione tuż przy morzu, a z nich rozciągający się piękny, malowniczy krajobraz. Tak, to zdecydowanie było miejsce idealne zarówno na wypoczynek jak i dobrą zabawę i naukę latania. Nasari ostatnio spędzała tam coraz więcej czasu głównie na różnych treningach, naukę wspinaczki lub przychodziła po prostu po to, żeby...
Lipiec 2021 · 30.07.2021
Ciepły, lipcowy dzień był dla Nasari dość zapracowany i chaotyczny, ale też zawierał ważną dla niej i Leilani zmianę. W związku z przeniesieniem się do nowej jaskini trzeba było pożegnać wcześniejszych współlokatorów i zebrać wszystkie swoje rzeczy... W jaskini tysiąca wodospadów Nasari znalazła idealne miejsce na legowisko swoje i córki, a także inną, mniejszą jaskinię, która świetnie nadawała się na miejsce do praktykowania magii. Była bardzo zadowolona z tego...
Czerwiec 2021 · 30.06.2021
Tymczasem czarnofutra wadera rozkoszowała się lekko chłodnawym wiatrem na granicy klifów tora, pod jednym z drzew. Był to dla niej wyjątkowy dzień. Po raz pierwszy od dawna nie czuła ani potrzeby samotności, ani towarzystwa. Było jej to po prostu obojętne. Cały dzień przechodziła z uśmiechem na pysku, nie przejmując się niczym. Była to u niej rzadkość, ze względu na ciągłe wahania nastrojów i pewnych depresyjnych epizodów. Tak też więc leżała z zamkniętymi oczami...
Czerwiec 2021 · 22.06.2021
Dzień był upalny i duszny. Niebo całe granatowe, pokryte ciemnymi chmurami. Powoli też zaczęły ukazywać się pierwsze pioruny. Co można robić w taką pogodę? No na przykład latać... Może ktoś być zdziwiony, ale właśnie tym tego dnia zajmowała się Nasari. Miała ona takie dni, w których czuła, że musi wbić się w powietrze. Skrzydlate wilki mogą rozumieć, o co chodzi. Latanie często daje poczucie wolności i swobody, bez czego czarnofutra czasem nie potrafiła...

Show more