Styczeń 2021 · 15.01.2021
Śnieg nie przestawał padać.Godzina po godzinie zbierało się go coraz więcej a temperatura spadała.O tej porze i w tym miejscu nie można było usłyszeć już żadnego odgłosu,a tym bardziej śpiewu ptaków.Właśnie ta pora była najlepsza na wieczorny spacer w niebezpieczne miejsce.Nora chciała zwiedzić wszystkie tereny watahy od stóp do głów i dokładnie je przeszukać.Mimo że w watasze jest już bardzo długo to nie miała okazji zbadać wszystkich zakamarków...
Zimny piękny dzień. Spełnienie marzeń każdego grubofutrzastego stworzonka. Nora miała już dość tych ciepłych dni, nigdy nie lubiła temperatury plusowej nawet po tym, kiedy już w watasze spędziła ponad połowę swojego życia. Ten dzień przypominał jej jeden z tych dni, kiedy była razem ze swoimi dziećmi oraz jej „rodziną". To był bardzo mroźny dzień, matka uczyła swoje szczenięta jak ruszać się po cichu i tak, aby nikt ich nie zauważył. Dzieci zadowolone nie były...
Panika, strach, smutek, ból, cierpienie, tęsknota, pustka, krew, śmierć. Piękne słowa opisujące każdą wojnę, jaką przebył ten świat. Nora doskonale wiedziała, jakie są konsekwencje wojny, nie jedną przeżyła, a i pewnie jeszcze nie jedną przeżyje. Wszędzie był chaos, wilki zabijały się jak opętane, jedne płakały z bólu a inne ten ból zadawały, jedne uciekały a drugie rwały się do walki, inne rozważały możliwość rezygnacji i ucieczki a inne były gotów...
Styczeń 2020 · 21.01.2020
Dziś był dzień jak co dzień. Przechadzałam się powolnym i ociężałym krokiem po terenach watahy mając nadzieję, że zdarzy się coś ekscytującego. Cóż lekko się zawiodłam, bo nic takiego nie było, ale za to ujrzałam znajomy pysk. -O nasza kluska-pomyślałam, gdy zobaczyłam Samiego. Stwierdziłam, że dobrym pomysłem będzie podejść bliżej oczywiście w moim słowa znaczeniu, czyli rzucić się na niego i wyściskać. Jak pomyślałam, tak też zrobiłam. Gdy tylko...
Styczeń 2020 · 20.01.2020
Nora nie była zadowolona z pomysłu, aby iść z Sarene na wschód. Po pierwsze i tak tam pójdzie, bo ma w planach łazić wszędzie a po drugie, po co jej tam Sarene? Tylko pewnie będzie zawadzać.No cóż, wadery szły sobie spokojnym krokiem przez las ,aż doszły na swoje stanowiska.Nora jedyne co czuła to zapach krwi i strachu. Ten zapach już zdążył jej się dawno znudzić. Gdy popatrzyła na Sarene przypomniała się jej dawna ona. Biedny, przestraszony szczeniaczek zostawiony na...
Kwiecień 2019 · 12.04.2019
Witam, przedstawię wam historię piękną i wzruszająca jak poranne promienie słońca.Hahaha, żartuje. Po prostu przedstawię wam jak straciłam rzecz, z której tak słynęłam. Straciłam ogon w wieku jednego roku. Byłam już pod opieką Poppy'ego. Mieliśmy swoją siedzibę w środku wielkiego, ciemnego i strasznego lasu. Przynajmniej wtedy mi się tak wydawało. Mniejsza. Szykowaliśmy się na napad pewnego bardzo bogatego wilka, który szedł ze swoją obstawą. Taki tam staruszek...
Styczeń 2019 · 10.02.2019
Był nawet przyjemny dzień,ale cóż nic nie trwa wiecznie.Podszedł do mnie jakiś wilk,nie ogarniałam w ogóle kto to ale po chwili zrozumiałam że to ten nowy dzieciak co ma podobne imię do mnie,skąd wiedziałam? Ogólnie jestem pierwszą osobą zaraz po Alessie do której trafiają jakiekolwiek informacje,i to nie dlatego że Alis tak bardzo mnie kocha i ufa tylko po prostu mam dobry słuch i dysponuję duża ilością wolnego czasu.Jestem taką małą skarbnicą wiedzy,zbieram...
Styczeń 2019 · 30.01.2019
Kiedy wsiadła na statek to poczuła się jak w domu.Zapach starego i spróchniałego drewna unosił się na statku Znała ten zapach bardzo dobrze.Był to zapach dzieciństwa. Martwiła się lekko Samim bo była pewna, że jej nie posłucha. Czuła jego lekki zapach potu na statku. Zostało jej tylko znalezienie go. Szwendała się jakiś czas po statku, musiał użyć mocnego zaklęcia. Stwierdziła że nie opłaca mi się jak wariatka szukać go, bo jeszcze inni nabraliby podejrzeć. Jak zna...
Wrzesień 2018 · 17.09.2018
Nora obudziła się wcześnie jak zwykle.Bardzo nie lubi spać i śpi tylko tyle aby nie zemdleć.Traci w tedy za dużo czasu a poza tym nękają ją zawsze gdy tylko zamknie oczy koszmary i złe wizje spowodowane klątwa Pluta. Nora cała noc przebywała w puszczy życzeń na legendarnym drzewie który owe życzenia miało spełniać.Nora nie bała się że spełni się z jej jakichkolwiek życzeń gdyż akurat Nora była by ostatnim wilkiem z watahy którego życzenie zostało by...
Sierpień 2018 · 27.08.2018
Dzisiaj moje jagódki przedstawię wam moją historię,a raczej wydarzenie które no... przyjemnym nie było. Zwłaszcza że gdy tylko o nim pomyśle wściekłość wyskakuje na poziom 1000000 a serduszko sypie się na małe kawałeczki. Mianowicie opowiem wam o moim już 4 basiorze,ale nie zwykłym starszym wilku jak moi poprzedni mężowie.Nie...Opowiem wam o moim ukochanym piesku który jako pierwszy pokazał mi czym jest prawdziwa miłość Zacznijmy od początku.Poppy wpadł na pomysł aby...