Posts tagged with "Florence"



Grudzień 2018 · 31.12.2018
Zima dawała się we znaki. Wszystko dookoła było opatulone śniegiem. Gdzie nie spojrzeć, tam biały puch. Białe zarysy krzaków oraz drzew, a na nich sople. Niebo bezchmurne w kolorze intensywnego niebieskiego. Słońce świeciło rażąc po oczach. Odczuwalna temperatura definitywnie na minusie. -Dokąd idziemy?-spytała zaciekawiona Flore, a z jej pyszczka pod wpływem zimna wydobyła się biała para. -Na teren Zachodniej Wieży-odparł Timmy.-To niedaleko; najgorsze przebyliśmy...
Grudzień 2018 · 31.12.2018
Zza białej wysepki śniegu wystawał czerwony skrawek. Wyglądał on odrobine jak flaga wywijająca na wietrze. Nagle element zupełnie się schował, po czym znów się ujawnił. Zaintrygowana tym zjawiskiem Florence, podeszła pare metrów, by przyjrzeć mu się z bliska. Nie oszukujmy się, nie miała sokolego oka, więc w dalszym ciągu nie mogła rozszyfrować, co to takiego było. Dziwny okaz był bardzo intrygujący. Wilczyca nie pozwoliłaby sobie przejść obok niego obojętnie....
Grudzień 2018 · 26.12.2018
-Tędy-rzekł pewnie Timmy, pokazując na wąską, przykrytą śniegiem ścieżkę. Florence pogodnie za nim podążyła. Szli żwawym tempem, chwilami wadera musiała truchtać, ponieważ pomimo krótszych łap Timmy bardzo szybko zasuwał. Nic więc dziwnego, że wtedy na nią wpadł. -A więc pytałaś o to, jak to jest być elfem-rozpoczął rozmowę. -Tak-przytaknęła. -W sumie niewiele się różnimy od innych wilków. Żyjemy sobie w gronie innych dziwadeł takich jak ja i mamy niezły...
Grudzień 2018 · 26.12.2018
Wadera najszybciej jak tylko mogła, gnała za zającem. Już, gdy oddzielały ją od niego centymetry, skubany zawrócił w drugą stronę. Wilczyca skupiona, nie zbaczała z drogi. Choćby nie wiem co, zależało jej, aby złapać zwierzę. Była już u progu Leśnych Wrót, kiedy niespodziewanie pod jej łapy wpadł nieznajomy basior. Zając łapiąc okazję, uciekł, a Florence z hukiem upadła. Na dodatek została jeszcze przygnieciona ciałem wilka! -Wybacz!-wykrzyknął zawstydzony, a...
Październik 2018 · 01.10.2018
- Smutno mi z powodu twojej rodziny-ze współczuciem zerknęła na basiora i również posmutniała na myśl o swoich bliskich. Żeby przebić ten przykry nastrój rzekła: -Wszystkiego nauczymy w swoim czasie! Napewno będę świetnym nauczycielem i wierze, że ty będziesz równie dobrym uczniem-uśmiechnęła się na samą myśl, że będzie mogła się popisać przed basiorem. -Okej-odparł zakłopotany.-Bede się starał jak mogę. -No ja myślę-zaśmiała sie przyjaźnie.-Zacznijmy od...
Październik 2018 · 01.10.2018
Widok dziwnego zwierza fruwającego w powietrzu przykuł uwagę Flo. Widząc jego dziwne "akrobacje", wadera podeszła kilka kroków bliżej. Niedługo potem przekonała się, iż nie była to najlepsza decyzja. Niewielki stwór wyglądał bardzo wrogo. Nie był to ani ptak ani smok. Nie było to nawet ich połączenie. Ciało posiadał ozdobione kolcami. Na czubku jego łba widniały dwa potężne rogi. Posiadał ogon, obok którego nie sposób było przejść obojętnie. Nie był obdarzony...
Październik 2018 · 01.10.2018
Obie wilczyce zgranie pobiegły w wyznaczonym kierunki. Nastał moment zastanowienia. Jak by tu teraz zrobić, żeby jak najmniej się namęczyć i jak najszybciej zapolować? -To, co robi...-zaczela Flore, lecz towarzyszka jak widać miała inne plany, niżeli zastanawiać sie na strategią. Zanim Flo zdążyła ją dogonić, ta już była przy sarnie. Raz, dwa wskoczyła na zwierze, przewracajac je. Korzystając z momentu nieuwagi, dobyła sztylet i zrecznie wbiła go, rozrywając gardło...
Sierpień 2018 · 27.08.2018
Gabinet lekarski, dziwne dźwięki, jeszcze dziwniejsze urządzenia. Czyżby jej największy koszmar właśnie się spełnił? Czyżby wróciła do okropnego laboratorium? Jak to się stało? Kiedy ją złapali? Za dużo pytań, a za mało informacji. Florence bezsilnie padła na stół. Ktoś złapał ją za łapy i mocno przywiązał. Nie załapała, kim była owa postać. Nie miała energii, by się bronić, nawet nie kontaktowała. Czuła, iż działa na nią jakiś silny lek bowiem...
Sierpień 2018 · 27.08.2018
-Cóż bym mogła o sobie rzec?-spytała retorycznie Flore.-Na pewno nie zależę do wilków, które chcą zabijać, zabijać i jeszcze raz zabijać. Z moją siłą to też tak nie za bardzo. Za to mogę się pochwalić dużą gracją. No, nie licząc incydentu sprzed chwili. Proszę mi wybaczyć, lecz dostaje okropnej histerii na widok pająków. Lubię kontakt z innymi. Inteligencja była też od zawsze moją mocną stroną. Mogę również pochwalić się szybkością-wymieniała Flore....
Sierpień 2018 · 27.08.2018
Wadera przycupnęła wśród wysokiej trawy. Przez dobre parę minut obserwowała z ukrycia zachowanie stada jeleni. Polowanie na dorosłego osobnika było dla niej nie lada wyzwaniem, lecz gdyby jej się udało, byłoby i niesamowitym zyskiem. Wypatrzyła sobie najsłabszego osobnika i rozmyślała, jak można by go zajść. Fakt, iż był w grupie, utrudniał sprawę. Postanowiła, iż najpierw go spłoszy, a później uda się za nim w pogoń. Przy odrobinie farta plan powinien wypalić, a...

Show more